- Kategorie:
- 100-150 km.20
- 150-200 km.5
- 70-100 km.55
- MK.13
- Pieszym szlakiem.45
- Ślad GPS.100
- VP.10
- WPKiW.184
Trochę śniegu trochę wody: Piekary Śl., Wymysłów, Dobieszowice
Środa, 30 grudnia 2009 | dodano: 30.12.2009
Time:13:50
Cadence avg:67
Wczoraj przegrałem z lodowiskiem, dziś troszeczkę lepiej, więc postanowiłem zahaczyć o najbliższy fragment leśny.
Od 24 października 2008 praktycznie na każdym rowerowym wyjeździe, towarzyszył mi plecak z bukłakiem, a od dzisiaj zmiana. Plecaka będę używać tylko na najdalsze wycieczki, a to dlatego, że zakupiłem dużą sakwę (podobno wodoodporną) pod ramę, tylko za 20zł.
Zobaczymy czy się przyjmie, jak na razie jestem zadziwiony jej pojemnością, bez problemu zapakowałem tam wszystko co chciałem, wraz z 35cm pompką, 1,5 litrową butelką wody, aparatem foto, okularami, dętką, łatkami, zestawem kluczy oczkowych i imbusowych i innych narzędzi jak skuwacz, łyżki czy śrubokręt. Plus inne drobiazgi typu baterie.
Ciągle odkrywam jazdę zimową na nowo, takie otoczenie to też, dla mnie, nie była codzienność.
Do Wymysłowa było ślisko, stąd nie forsowałem tempa.
Udałem się do lasku i na Dobieszowice.
Wracałem znowu przez Wymysłów, gdzie dopadł mnie zachód słońca.
Jako że wcześniej jechałem przez Lasek Piekarski, to teraz postanowiłem wrócić zaśnieżoną ścieżką rowerową przy ul. Bytomskiej na Lipce.
Jak widać autko wyciągane z rowu.
Ł=2 160.7 km. [446,2]
Temperatura:3.0 HR max:173 ( 88%) HR avg:141 ( 72%) Kalorie: 1482 (kcal)
Cadence avg:67
Wczoraj przegrałem z lodowiskiem, dziś troszeczkę lepiej, więc postanowiłem zahaczyć o najbliższy fragment leśny.
Od 24 października 2008 praktycznie na każdym rowerowym wyjeździe, towarzyszył mi plecak z bukłakiem, a od dzisiaj zmiana. Plecaka będę używać tylko na najdalsze wycieczki, a to dlatego, że zakupiłem dużą sakwę (podobno wodoodporną) pod ramę, tylko za 20zł.
Zobaczymy czy się przyjmie, jak na razie jestem zadziwiony jej pojemnością, bez problemu zapakowałem tam wszystko co chciałem, wraz z 35cm pompką, 1,5 litrową butelką wody, aparatem foto, okularami, dętką, łatkami, zestawem kluczy oczkowych i imbusowych i innych narzędzi jak skuwacz, łyżki czy śrubokręt. Plus inne drobiazgi typu baterie.
Mój Rower, akutalny wygląd na koniec 2009 roku© fredziomf
Ciągle odkrywam jazdę zimową na nowo, takie otoczenie to też, dla mnie, nie była codzienność.
Zbiornik Świerklaniec (zb. Kozłowa Góra) zimą© fredziomf
Do Wymysłowa było ślisko, stąd nie forsowałem tempa.
Moja fotka, reklamuję na odblaskach Bytomską Masę Krytyczną po okolicach© fredziomf
Udałem się do lasku i na Dobieszowice.
Dobieszowice, tutaj będzie autostrada A1 (widok na Piekary Śl.)© fredziomf
Wracałem znowu przez Wymysłów, gdzie dopadł mnie zachód słońca.
Jako że wcześniej jechałem przez Lasek Piekarski, to teraz postanowiłem wrócić zaśnieżoną ścieżką rowerową przy ul. Bytomskiej na Lipce.
Jak widać autko wyciągane z rowu.
Ślisko i kolizja. (P.S. Policja zaparkowała na scieżce rowerowej)© fredziomf
Ł=2 160.7 km. [446,2]
Dane wycieczki:
32.30 km (16.80 km teren), czas: 01:51 h, avg:17.46 km/h,
prędkość maks: 38.10 km/hTemperatura:3.0 HR max:173 ( 88%) HR avg:141 ( 72%) Kalorie: 1482 (kcal)
K o m e n t a r z e
Zbiornik w kozłowej górze w zimowo-mglistej scenerii - to jest to!
odkąd wybudowali tę ścieżkę-śmieszkę w Piekarach Śl. na Lipce i postawili zakaz ruchu rowerów, olałem tą drogę i jeżdżę wariantem alternatywnym przez Os. Wieczorka. jest trochę dalej ale przynajmniej oszczędzam sobie nerwów jakich przysparza poruszanie się po tym rowerowym bublu. pozdrawiam. art75 - 20:44 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj
odkąd wybudowali tę ścieżkę-śmieszkę w Piekarach Śl. na Lipce i postawili zakaz ruchu rowerów, olałem tą drogę i jeżdżę wariantem alternatywnym przez Os. Wieczorka. jest trochę dalej ale przynajmniej oszczędzam sobie nerwów jakich przysparza poruszanie się po tym rowerowym bublu. pozdrawiam. art75 - 20:44 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj
No kamizelka robi wrazenie :D A co do niebieskiego pojazdu gdyby zaparkowal na jezdni to by dopiero byl "ubaw" dla kierowcow. Pozdr
woodu16 - 19:23 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj
o tej porze roku zbiornik w Świerklańcu robi wrażenie :)
pozdrower hose - 19:13 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj
pozdrower hose - 19:13 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj
W tym przypadku rozgrzeszam policjantów obsługiwali kolizję (wypadek) a że to wąska droga to po prostu niekiedy inaczej się nie da.
Supeeeeeeeer masz kamizelkę i świetnie w niej wyglądasz ;) Dynio - 19:13 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj
Supeeeeeeeer masz kamizelkę i świetnie w niej wyglądasz ;) Dynio - 19:13 środa, 30 grudnia 2009 | linkuj