- Kategorie:
- 100-150 km.20
- 150-200 km.5
- 70-100 km.55
- MK.13
- Pieszym szlakiem.45
- Ślad GPS.100
- VP.10
- WPKiW.184
7 Bytomska Rowerowa Masa Krytyczna
Cadence avg:63
17:30 jem obiad, 17:37 została ostatnia 10ka konkursu PŚ w skokach w Zakopanem, trzeba wychodzić. Ubieram się i oglądam. Małysz może jutro wskoczy na podium. Po 10ciu minutach wychodzę, po 18ej jestem na Rynku, dojechałem chyba jako ostatni.
Temperatura -13 stopni, odczuwalna -19,5 stopni. Miesiąc temu było zimniej -16 stopni, ale bez wiatru, więc wychodzi porównywalnie, a może dziś nawet gorzej [choć nie zmarzłem jak ostatnio].
Załapałem się na fotki, wśród uczestników spotykam dawnego znajomego Adama, właściwie z jednego osiedla.
Przejazd Masy prawie 8,4 km głównymi drogami, w tym 1km ścieżki rowerowej w parku, czyli terenu :)
Strasznie szybko mi zleciało, po przejeździe wszyscy udają się do Biura Promocji Bytomia na ciepłą herbatkę, a ja nie, zabieram się z powrotem z Adamem, pochłonięty w dyskusjach.
Dodam że o ile drogi główne OK, to osiedlowe to jedno wielkie lodowisko, czasem przykryte śniegiem.
Kurczę mam pewien niedosyt, wpadłem ostatni, wyjechałem pierwszy, a po powrocie nawet rowerka nie trzeba było myć. Impreza udana.
Jeden z moich ulubionych monologów
Ł3:125,3 km. [435,4]
Temperatura:-13.0 HR max:156 ( 80%) HR avg:132 ( 67%) Kalorie: 574 (kcal)
17:30 jem obiad, 17:37 została ostatnia 10ka konkursu PŚ w skokach w Zakopanem, trzeba wychodzić. Ubieram się i oglądam. Małysz może jutro wskoczy na podium. Po 10ciu minutach wychodzę, po 18ej jestem na Rynku, dojechałem chyba jako ostatni.
Temperatura -13 stopni, odczuwalna -19,5 stopni. Miesiąc temu było zimniej -16 stopni, ale bez wiatru, więc wychodzi porównywalnie, a może dziś nawet gorzej [choć nie zmarzłem jak ostatnio].
Załapałem się na fotki, wśród uczestników spotykam dawnego znajomego Adama, właściwie z jednego osiedla.
Przejazd Masy prawie 8,4 km głównymi drogami, w tym 1km ścieżki rowerowej w parku, czyli terenu :)
Strasznie szybko mi zleciało, po przejeździe wszyscy udają się do Biura Promocji Bytomia na ciepłą herbatkę, a ja nie, zabieram się z powrotem z Adamem, pochłonięty w dyskusjach.
Dodam że o ile drogi główne OK, to osiedlowe to jedno wielkie lodowisko, czasem przykryte śniegiem.
Kurczę mam pewien niedosyt, wpadłem ostatni, wyjechałem pierwszy, a po powrocie nawet rowerka nie trzeba było myć. Impreza udana.
Jeden z moich ulubionych monologów
Dane wycieczki:
12.40 km (3.40 km teren), czas: 00:58 h, avg:12.83 km/h,
prędkość maks: 29.80 km/hTemperatura:-13.0 HR max:156 ( 80%) HR avg:132 ( 67%) Kalorie: 574 (kcal)
K o m e n t a r z e
Nie potrafie sie juz doczekac chwili gdy piatek bede mial "wolny" zeby sie z Wami przejechac ... Pozdrawiam :D
woodu16 - 12:26 niedziela, 24 stycznia 2010 | linkuj
Szkoda że mnie było ale tym razem chciałem coś zobaczyć i to był jedyny wolny termin.Za miesiąc obiecuję że będę.Mam nadzieję że już będzie cieplej.
A co do Krakowa to wiek nie ważny liczy się klimat i to czy,po czym i jak da się pojeździć na rowerze ? a z togo co wiem to oba miasta mają wiele do zaoferowania. Anonimowy Dynio w pociągu - 19:07 sobota, 23 stycznia 2010 | linkuj
A co do Krakowa to wiek nie ważny liczy się klimat i to czy,po czym i jak da się pojeździć na rowerze ? a z togo co wiem to oba miasta mają wiele do zaoferowania. Anonimowy Dynio w pociągu - 19:07 sobota, 23 stycznia 2010 | linkuj
Krótko, ale fajnie.
U nas osiedlówki to też jedna wielka szklanka... już dwa razy rower zaliczył glebę... djk71 - 20:42 piątek, 22 stycznia 2010 | linkuj
U nas osiedlówki to też jedna wielka szklanka... już dwa razy rower zaliczył glebę... djk71 - 20:42 piątek, 22 stycznia 2010 | linkuj
mam lek na niedosyt :D następnym razem przyjeżdzasz do Chorzowa, razem jedziemy do Gliwic po Ekipe z Gliwic, a dalej już prosto na Masę :D
Impreza udana, potwierdzam :D dobrze że są tacy zapaleńcy jak Ty i te 19 innych osób które się pojawiło :D
raptor - 19:18 piątek, 22 stycznia 2010 | linkuj
Komentuj
Impreza udana, potwierdzam :D dobrze że są tacy zapaleńcy jak Ty i te 19 innych osób które się pojawiło :D
raptor - 19:18 piątek, 22 stycznia 2010 | linkuj