- Kategorie:
- 100-150 km.20
- 150-200 km.5
- 70-100 km.55
- MK.13
- Pieszym szlakiem.45
- Ślad GPS.100
- VP.10
- WPKiW.184
Odkryć "wielką dziurę" oraz podziemia tarnogórskie. Po kamieniołomie.
Sobota, 5 czerwca 2010 | dodano: 05.06.2010
Temp start 20, powrót 14 stopni.
Dziś późno wygospodarowałem czas na jazdę. Mam 2 cele i muszę zdążyć przed zmrokiem.
Śpieszę się. By ominąć rozkopane Centrum jadę, przez ul. Odrzańską, gdzie dostrzegam zalane ogródki działkowe. Jadę na Tarnowskie Góry i o godz. 19:10 jestem na ul Małej.
Chcę odnaleźć "Wielką dziurę". Jej fotka Kliknij TUTAJ
Jadę przez ul. Wodociągową, szukając wzrokiem pagórkowatej łąki. Dojeżdżam do ul. Staszica i widzę pagórki. Ale jest problem, krowa zastawiła polną łąkę, więc jadę od drugiej strony. W międzyczasie poznaję nową drogę gruntową, którą dojeżdżam do drogi 78.
Wracam na łąki pogórnicze.
Spaceruję pieszo, szukając tej dziury. Trawa ponad piasty, a każdy krok jakiś dziwny. Raz wpadam w dziurę a raz jest wyżej. Szukanie "dziury" utrudnia zachodzące i oślepiające słońce.
W pewnym momencie o mało nie wdepnąłem....
w jeża :)
Jak dla mnie dziur widziałem kilka, ale chyba to nie była jeszcze ta z fotografii.
No trudno ruszam na drugie miejsce. Tym razem Kamieniołom. Chcę odnaleźć wejście do podziemi tarnogórskich. Fotka Kliknij TUTAJ
w Kamieniołomie byłem raz, gdy jeszcze nie jeździłem z GPSem. Obawiałem się bardzo błota i kałuż, ale nie było tak źle.
Tak czy inaczej byłem 1 raz w wielu zakamarkach kamieniołomu.
Odkryłem stary rołwer
strumyk
Odkryłem kila oczek wodnych, byłem zarówno na dole, jak jeździłem górą kamieniołomu.
Niestety czas nieubłaganie mijał, zrobiło się ciemnawo, więc także zrezygnowałem.
Na pocieszenie udałem się do mojej ulubionej pizzerii u batmana, i zjadłem większe co nieco.
W domu byłem, dopiero po 22:40.
Ł3: 321 km. [1797,4]
Temperatura:19.0 HR max:172 ( 88%) HR avg:136 ( 69%) Kalorie: 1872 (kcal)
Dziś późno wygospodarowałem czas na jazdę. Mam 2 cele i muszę zdążyć przed zmrokiem.
Śpieszę się. By ominąć rozkopane Centrum jadę, przez ul. Odrzańską, gdzie dostrzegam zalane ogródki działkowe. Jadę na Tarnowskie Góry i o godz. 19:10 jestem na ul Małej.
Chcę odnaleźć "Wielką dziurę". Jej fotka Kliknij TUTAJ
Jadę przez ul. Wodociągową, szukając wzrokiem pagórkowatej łąki. Dojeżdżam do ul. Staszica i widzę pagórki. Ale jest problem, krowa zastawiła polną łąkę, więc jadę od drugiej strony. W międzyczasie poznaję nową drogę gruntową, którą dojeżdżam do drogi 78.
Wracam na łąki pogórnicze.
Spaceruję pieszo, szukając tej dziury. Trawa ponad piasty, a każdy krok jakiś dziwny. Raz wpadam w dziurę a raz jest wyżej. Szukanie "dziury" utrudnia zachodzące i oślepiające słońce.
W pewnym momencie o mało nie wdepnąłem....
w jeża :)
Jak dla mnie dziur widziałem kilka, ale chyba to nie była jeszcze ta z fotografii.
No trudno ruszam na drugie miejsce. Tym razem Kamieniołom. Chcę odnaleźć wejście do podziemi tarnogórskich. Fotka Kliknij TUTAJ
w Kamieniołomie byłem raz, gdy jeszcze nie jeździłem z GPSem. Obawiałem się bardzo błota i kałuż, ale nie było tak źle.
Tak czy inaczej byłem 1 raz w wielu zakamarkach kamieniołomu.
Odkryłem stary rołwer
strumyk
Odkryłem kila oczek wodnych, byłem zarówno na dole, jak jeździłem górą kamieniołomu.
Niestety czas nieubłaganie mijał, zrobiło się ciemnawo, więc także zrezygnowałem.
Na pocieszenie udałem się do mojej ulubionej pizzerii u batmana, i zjadłem większe co nieco.
W domu byłem, dopiero po 22:40.
Ł3: 321 km. [1797,4]
Dane wycieczki:
42.50 km (11.80 km teren), czas: 02:16 h, avg:18.75 km/h,
prędkość maks: 48.80 km/hTemperatura:19.0 HR max:172 ( 88%) HR avg:136 ( 69%) Kalorie: 1872 (kcal)
K o m e n t a r z e
hej.jesli.temat.podziemi.jest.aktualny.to.mam.sporo.info.na.ten.temat.
i.wiem.gdzie.mozna.wejsc.mamy.nawet.swoja.ekipe.do.eksploracji.jakby.co.to.pisz.tom1.k@interia.pl.albo.gg5378556 tomcio_89 - 20:37 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj
i.wiem.gdzie.mozna.wejsc.mamy.nawet.swoja.ekipe.do.eksploracji.jakby.co.to.pisz.tom1.k@interia.pl.albo.gg5378556 tomcio_89 - 20:37 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj
hej.jesli.temat.podziemi.jest.aktualny.to.mam.sporo.info.na.ten.temat.i.wiem.gdzie.mozna.wejsc.mamy.nawet.swoja.ekipe.do.eksploracji.jakby.co.to.pisz
tomcio_89 - 20:36 niedziela, 13 lutego 2011 | linkuj
Doleciałem do ostatniego zdjęcia i mało co nie zjadłem monitora:p
kundello21 - 12:02 poniedziałek, 7 czerwca 2010 | linkuj
Extra wycieczka, ciekawe "dziewicze" okolice i zakończona wysoce kalorycznym smakołykiem ;-)
Michał ja też śmigam prawie identycznie jak Ty choć nie wszystko dokumentuję
a może szukasz kompana na wspólne nocne wypady i poszukiwania dzikich terenów ?
Pozdrawiam, Grzegorz S.
mail: grzegorz.stolarek@vp.pl
Gregor1973 - 22:05 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj
Michał ja też śmigam prawie identycznie jak Ty choć nie wszystko dokumentuję
a może szukasz kompana na wspólne nocne wypady i poszukiwania dzikich terenów ?
Pozdrawiam, Grzegorz S.
mail: grzegorz.stolarek@vp.pl
Gregor1973 - 22:05 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj
O co chodzi z tą dziurą to jakiś zawalony szyb ??? i terz jestem ciekaw podziemi . Czy gdzieś prowadzą jeszcze ?? Pozdrawiam
Roadrunner1984 - 20:59 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj
Witaj,
wejście do podziemi tarnogórskich jest w sportowej dolinie,musisz zjechać na sam dół,dalej kieruj się w stronę widocznych betonowych kolumn,zaraz obok będzie zjazd w dół po kamieniach,na dole jest coś w rodzaju rzeczki ,po drugiej stronie znajdziesz wejście.Wejście jest zamknięte.
Pozdrawiam
Tomek kopernik - 18:00 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj
Komentuj
wejście do podziemi tarnogórskich jest w sportowej dolinie,musisz zjechać na sam dół,dalej kieruj się w stronę widocznych betonowych kolumn,zaraz obok będzie zjazd w dół po kamieniach,na dole jest coś w rodzaju rzeczki ,po drugiej stronie znajdziesz wejście.Wejście jest zamknięte.
Pozdrawiam
Tomek kopernik - 18:00 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj