I I I Click for Katowice, Polska Forecast I I ŚWIETNY FOTOGRAF I
PicasaI PhotoBS I GPSies http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=24949
avatar Witaj na blogu rowerowym fredziomf
Powyżej są linki do moich zdjęć i śladów GPS.
    Blog najnowsze
    Blog profil rowerzysty

Michał - Bytom

2012
baton rowerowy bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(60)

Moje rowery

Merida Crossway TFS 800-V 25816 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy fredziomf.bikestats.pl

Archiwum

ministat liczniki.org

Linki

Rozkówka, Góra Doroty, Las Grodziecki, Łagisza, Pogoria IV, Rogoźnik

Poniedziałek, 7 marca 2011 | dodano: 07.03.2011Kategoria 70-100 km, Ślad GPS
Zamontowałem bagażnik wyprawowy, zatem dziś zamiast plecaka, jazda z sakwą. W planie Pogoria IV, ale jadę tak, by po drodze odkryć kilka skrzynek geocache.

Na termometrze jakieś 1,5 na plusie. Na początek dosyć nerwowa przeprawa przez Piekary. Objazdy, kurz, duży ruch w związku z budową A Jedynki.

Dopiero przed Wojkowicami luźniej. Zaczynają się jednak podjazdy. Chyba znowu za ciepło się ubrałem.
Pierwszy cel to Park Rozkówka i 1,5 kilometrowa jazda off road'owa.
Czas także bardziej się pomęczyć, 382 metrowa Dorotka czeka. W czasie jej zdobywania, zastanawiam się skąd tyle dymu.

Pod samą Górę Św. Doroty, znowu 1,5 km jazdy po drodze gruntowej. Paradoksalnie, gdy jestem z sakwami, to coś bardziej ciągnie mnie w teren. Poniżej widok na Elektrownię Łagisza.

Niedaleko stąd do Lasu Grodzieckiego. W nim jadę 2 km poza drogą. Odkrywanie skarbów, dziś niezbyt udane. Na pocieszenie pozostają lamy na wybiegu.

Niedaleko Elektrociepłowni znajdziemy dwa pomniki.

Ten drugi (poniżej), ku czci poległych w czasie II wojny światowej.

Czeka mnie teraz dwu i pół kilometrowa jazda przez las, wzdłuż torów kolejowych. Jestem w Niepiekle. Teraz nad zamarzniętą Pogorię IV.

Wiele przerw. Kiepska średnia, jakieś 16 km/h. Jest już zimniej. Pomiędzy -2uch, -3ech stopni. Nie ma na co czekać, trzeba wracać i szybko przejechać 32km do domu. Z powrotem na asfalcie, mimo zmęczenia, udaje mi się poprawić trochę średnią.
Poniżej wzniesienie w Rogoźniku.


Kadencja avg 71.9 max 114,2.
Ł2a:
Dane wycieczki: 72.00 km (7.70 km teren), czas: 03:57 h, avg:18.23 km/h, prędkość maks: 40.24 km/h
Temperatura:-1.0 HR max:174 ( 90%) HR avg:147 ( 76%) Kalorie: 2372 (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(6)

K o m e n t a r z e
Można by coś pomyśleć w okolicach weekendu. choć ja na nowym napędzie to jestem jak piąte koło u wozu. Kadencja jest lepsza, ale średnia prędkość, coś w okolicy 18tu km mi wychodzi :(
fredziomf
- 19:49 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj
Na Dorotkę to i ja się piszę :) to kiedy ustawka ?
Dynio
- 16:03 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj
Pozdrowienia z Rybnika, a tak przy okazji zostawiłem niespodziankę dla Ciebie w moim dzisiejszym wpisie :)
BoaPoweR-removed
- 16:51 niedziela, 13 marca 2011 | linkuj
Też mam apetyt na Dorotkę w tym sezonie :) Ale jak widzę tu się już kolejki ustawiają :P
Goofy601
- 17:41 czwartek, 10 marca 2011 | linkuj
Fajny Dystans no i pogoda super, Dorotkę muszę odwiedzić dawno tam nie byłem ale tamte rejony kojarzą mi się z latem :D:D Pozdrawiam
Roadrunner1984
- 18:32 środa, 9 marca 2011 | linkuj
Super widoczność, nawet elektrownia ładna wyszła:)
Górka taka jak Magdalenka u mnie.
kundello21
- 09:06 wtorek, 8 marca 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ioneg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]