- Kategorie:
- 100-150 km.20
- 150-200 km.5
- 70-100 km.55
- MK.13
- Pieszym szlakiem.45
- Ślad GPS.100
- VP.10
- WPKiW.184
Bytom, Rogoźnik, Mierzęcice
Sobota, 7 maja 2011 | dodano: 10.05.2011Kategoria 70-100 km
Temp start 20, powrót 14 stopni.
Planowałem jazdę po lasach w okolicy Pyrzowic, tymczasem wpadłem na Centrum miasta i zaczęło się zwiedzanie.
Najpierw od wzgórza św. Małgorzaty. Od połowy XI wieku znajdował się tutaj gród bytomski, zniszczony prawdopodobnie przez Mongołów w 1241 roku.
Było to naturalne wzniesienie o dużym znaczeniu militarnym, z jednej strony chronione przez opływającą je rzekę Bytomkę, z pozostałych przez podmokłe łąki stanowiło ważny punkt strategiczny na szlaku handlowym z Wrocławia do Krakowa.
Obecny tam, już czwarty, kościół św. Małgorzaty wybudowany został w 1881 roku w stylu neogotyckim.
Oprócz kościoła i cmentarza na wzgórzu znajduje się także dom zakonny Werbistów mieszczący się tam od roku 1940r.
Zaledwie kilkadziesiąt metrów stąd znajduje się wspaniale zdobiony komin.
Prawdopodobnie jest to pozostałość po oczyszczalni ścieków i spalarni śmieci w Bytomiu.
Zwiedzam dalej Szombierki. Na mapie GPS jest biała plama, jednak droga gruntowa prowadzi obok Szybu Krystyna.
Docieram pod budowane na terenach pokopalnianych pole golfowe.
To dopiero kilkanaście kilometrów jazdy. Trochę mi się już nie chce, ale jadę w kierunku Pyrzowic.
W Rogoźniku mijam spore ruiny.
Zawsze widziałem je z drogi, dziś przyjrzałem się im dokładniej.
W dalszej drodze wymęczył mnie maksymalnie wiatr. Nawet z górki jechało się z grymasem na twarzy.
W końcu i trochę lasu i lotnisko.
Powrót przez Brynicę i Świerklaniec.
Ł2a:
Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Planowałem jazdę po lasach w okolicy Pyrzowic, tymczasem wpadłem na Centrum miasta i zaczęło się zwiedzanie.
Najpierw od wzgórza św. Małgorzaty. Od połowy XI wieku znajdował się tutaj gród bytomski, zniszczony prawdopodobnie przez Mongołów w 1241 roku.
Było to naturalne wzniesienie o dużym znaczeniu militarnym, z jednej strony chronione przez opływającą je rzekę Bytomkę, z pozostałych przez podmokłe łąki stanowiło ważny punkt strategiczny na szlaku handlowym z Wrocławia do Krakowa.
Obecny tam, już czwarty, kościół św. Małgorzaty wybudowany został w 1881 roku w stylu neogotyckim.
Oprócz kościoła i cmentarza na wzgórzu znajduje się także dom zakonny Werbistów mieszczący się tam od roku 1940r.
Zaledwie kilkadziesiąt metrów stąd znajduje się wspaniale zdobiony komin.
Prawdopodobnie jest to pozostałość po oczyszczalni ścieków i spalarni śmieci w Bytomiu.
Zwiedzam dalej Szombierki. Na mapie GPS jest biała plama, jednak droga gruntowa prowadzi obok Szybu Krystyna.
Docieram pod budowane na terenach pokopalnianych pole golfowe.
To dopiero kilkanaście kilometrów jazdy. Trochę mi się już nie chce, ale jadę w kierunku Pyrzowic.
W Rogoźniku mijam spore ruiny.
Zawsze widziałem je z drogi, dziś przyjrzałem się im dokładniej.
W dalszej drodze wymęczył mnie maksymalnie wiatr. Nawet z górki jechało się z grymasem na twarzy.
W końcu i trochę lasu i lotnisko.
Powrót przez Brynicę i Świerklaniec.
Ł2a:
Dane wycieczki:
82.70 km (15.50 km teren), czas: 04:39 h, avg:17.78 km/h,
prędkość maks: 47.10 km/hTemperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Mogę prosić o jakiś dokładniejszy namiar na te ruiny? Może dałoby radę namiar na mapce? ;)
irychu - 21:38 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj
Wiadomo, że Bytom to bardzo stare i szacowne miasto, ale tablicami z pierwszej fotki wbiłeś mnie w fotel:)
Kajman - 22:27 wtorek, 10 maja 2011 | linkuj
Komentuj