- Kategorie:
- 100-150 km.20
- 150-200 km.5
- 70-100 km.55
- MK.13
- Pieszym szlakiem.45
- Ślad GPS.100
- VP.10
- WPKiW.184
wieczorem
Piątek, 26 sierpnia 2011 | dodano: 27.08.2011
- chebzie
- zabrzańską wzdłóż DTŚ
- męczący kilometrowy odcinek pod górę, na Rudę Śląską (droga 925)
- powrót przez Niedurnego
Temperatura:27.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
- zabrzańską wzdłóż DTŚ
- męczący kilometrowy odcinek pod górę, na Rudę Śląską (droga 925)
- powrót przez Niedurnego
Dane wycieczki:
30.30 km (2.00 km teren), czas: 01:20 h, avg:22.73 km/h,
prędkość maks: 48.61 km/hTemperatura:27.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
24.08 + Meteorologów
Środa, 24 sierpnia 2011 | dodano: 24.08.2011Kategoria WPKiW
Rano 22 stopnie, po południu upalne 32.
Temperatura:32.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dane wycieczki:
40.70 km (3.00 km teren), czas: 01:59 h, avg:20.52 km/h,
prędkość maks: 45.27 km/hTemperatura:32.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Katowice i Bytom
Wtorek, 23 sierpnia 2011 | dodano: 23.08.2011Kategoria WPKiW
Rano 20 stopni, po południu upalne 31.
Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dane wycieczki:
31.30 km (2.00 km teren), czas: 01:33 h, avg:20.19 km/h,
prędkość maks: 42.00 km/hTemperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Piekary
Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | dodano: 23.08.2011
Właściwie jazda testowa kompletu 3w1: dopinanych do spodni majtek z wkładką oraz krótkich i długich spodenek z Lidla.
Mimo sceptycznego nastawienia, całkiem fajny zestaw.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Mimo sceptycznego nastawienia, całkiem fajny zestaw.
Dane wycieczki:
11.50 km (0.50 km teren), czas: 00:32 h, avg:21.56 km/h,
prędkość maks: 42.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Po Katowicach
Wyruszam w niedzielne przedpołudnie. Znowu ciepło, ciężko. No ale w drogę.
Pierwszy przystanek to miejsce, które często mijałem, dziś przyglądam mu się bliżej.

Są to pozostałości dawnego chorzowskiego Metalplastu.

Następny przystanek przy ciekawym "Placu Miast Partnerskich" w Katowicach.

I kolejne zielone miejsce, Park Zadole.

Dalej okolice wieży wodnej.

Przejechałem przez teren prywatny, więc chcąc nie chcąc czekał mnie pięcio kilometrowy objazd do punktu wyjścia. Najpierw przez las, by przekroczyć DK81 i obok Szkółki Policyjnej.

Poniżej Dolina Ślepiotki w Katowicach Ochojcu.

Kierunek Mysłowice. Oj rowerzyści to mają pod górkę.

Staw nieopodal ośrodka Bolina.

Dawny zabytkowy Szyb Wilson, stanowiący obecnie przestrzeń ekspozycyjną dla galerii artystycznej "Szyb Wilson" o powierzchni blisko 2500 m2.

Wracam na Trzy Stawy. Przez 700 metrów jadę zapchaną ścieżką pieszo-rowerową. Stresowych sytuacji więcej, niż podczas wcześniejszych kilkudziesięciu kilometrów.
Charakterystyczny Pomnik Żołnierza Polskiego.

Na koniec piękna kamienica przy ul. Wita Stwosza.

Zresztą niegdyś mieszkał w niej, znany Adolf Dygacz.

Wracam przez WPKiW, gdzie znowu jest tłumnie.

Ł2b:
Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pierwszy przystanek to miejsce, które często mijałem, dziś przyglądam mu się bliżej.

Są to pozostałości dawnego chorzowskiego Metalplastu.

Następny przystanek przy ciekawym "Placu Miast Partnerskich" w Katowicach.

I kolejne zielone miejsce, Park Zadole.

Dalej okolice wieży wodnej.

Przejechałem przez teren prywatny, więc chcąc nie chcąc czekał mnie pięcio kilometrowy objazd do punktu wyjścia. Najpierw przez las, by przekroczyć DK81 i obok Szkółki Policyjnej.

Poniżej Dolina Ślepiotki w Katowicach Ochojcu.

Kierunek Mysłowice. Oj rowerzyści to mają pod górkę.

Staw nieopodal ośrodka Bolina.

Dawny zabytkowy Szyb Wilson, stanowiący obecnie przestrzeń ekspozycyjną dla galerii artystycznej "Szyb Wilson" o powierzchni blisko 2500 m2.

Wracam na Trzy Stawy. Przez 700 metrów jadę zapchaną ścieżką pieszo-rowerową. Stresowych sytuacji więcej, niż podczas wcześniejszych kilkudziesięciu kilometrów.
Charakterystyczny Pomnik Żołnierza Polskiego.

Na koniec piękna kamienica przy ul. Wita Stwosza.

Zresztą niegdyś mieszkał w niej, znany Adolf Dygacz.

Wracam przez WPKiW, gdzie znowu jest tłumnie.

Ł2b:
Dane wycieczki:
74.60 km (33.10 km teren), czas: 04:15 h, avg:17.55 km/h,
prędkość maks: 49.49 km/hTemperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Józefowiec
Piątek, 19 sierpnia 2011 | dodano: 20.08.2011Kategoria WPKiW
Zbierało się na deszcz, ale udało się przejechać "na sucho". Pierwszy raz obok poniższego kościoła.

Ł2b:
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

św. Józefa Robotnika w Katowicach© fredziomf
Ł2b:
Dane wycieczki:
29.00 km (3.00 km teren), czas: 01:25 h, avg:20.47 km/h,
prędkość maks: 41.30 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przez Piekary Śląskie do Będzina.
Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | dodano: 16.08.2011
Wg prognoz po ciepłym weekendzie wieczorem miało mocniej popadać, zatem wycieczka zrealizowana w południe, by zdążyć wrócić.
Są i minusy, parno, upalnie, ciężko. Ponad 30 stopni.
Jadę przez Piekary Śląskie jakimś skrótem, więc pierwszy raz widzę z tej strony ZG Piekary.

Kiedy miejscowi z Bikestats fotografują swoje rowerowe fury na nowo zrobionym wiadukcie w Dobieszowicach, ja jadę na Bobrowniki, by uwiecznić inny, jeszcze nie ukończony wiadukt :P

W tej samej miejscowości, bliżej Wojkowic, mijam coś niepowtarzalnego, być może jedyne takie miejsce w Polsce.
A jest nim wybudowany w 1938 roku schron bojowy, celowo zamaskowany w budynku cywilnym.

Istnienie schronu utrzymywano w tajemnicy, stąd też strzelnice obiektu były zamaskowane drewnianymi okiennicami.
Jadę przez Przełajkę. Droga coś bardziej piaszczysta i zniszczona niż pamiętam.

Jadę polami na przedmieściach Będzina. Mój rowerowy licznik, wskazuje w tym momencie temperaturę wynoszącą aż 34 stopnie.
Odpoczywam chwilę przy Pałacu.

Po czym robię małą rundkę po mieście.

Podziwiam niedawno odrestaurowane średniowieczne będzińskie mury obronne.

Wysokie na jakieś 7 metrów.
Poznaję jeszcze jedną ciekawostkę, dzięki geocachingowi. Widzicie to drewniane coś na budynku?

To przetrwała do dziś kuczka. Przed wojną było ich w Będzinie około 80. Mają one najczęściej formę szałasu, altanki czy zabudowanego balkonu.
Niektórzy Żydzi w święto Sukkot spędzają/li w nich, aż siedem dni, gdzie się modlili i jedli.

Droga powrotna mnie wykończyła i skończyło mi się jeszcze zbyt wcześnie picie.
P.S. Lało dopiero w nocy, ale jak z kranu.
Ł2b:
Temperatura:34.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Są i minusy, parno, upalnie, ciężko. Ponad 30 stopni.
Jadę przez Piekary Śląskie jakimś skrótem, więc pierwszy raz widzę z tej strony ZG Piekary.

Kiedy miejscowi z Bikestats fotografują swoje rowerowe fury na nowo zrobionym wiadukcie w Dobieszowicach, ja jadę na Bobrowniki, by uwiecznić inny, jeszcze nie ukończony wiadukt :P

W tej samej miejscowości, bliżej Wojkowic, mijam coś niepowtarzalnego, być może jedyne takie miejsce w Polsce.
A jest nim wybudowany w 1938 roku schron bojowy, celowo zamaskowany w budynku cywilnym.

Istnienie schronu utrzymywano w tajemnicy, stąd też strzelnice obiektu były zamaskowane drewnianymi okiennicami.
Jadę przez Przełajkę. Droga coś bardziej piaszczysta i zniszczona niż pamiętam.

Jadę polami na przedmieściach Będzina. Mój rowerowy licznik, wskazuje w tym momencie temperaturę wynoszącą aż 34 stopnie.
Odpoczywam chwilę przy Pałacu.

Po czym robię małą rundkę po mieście.

Podziwiam niedawno odrestaurowane średniowieczne będzińskie mury obronne.

Wysokie na jakieś 7 metrów.
Poznaję jeszcze jedną ciekawostkę, dzięki geocachingowi. Widzicie to drewniane coś na budynku?

To przetrwała do dziś kuczka. Przed wojną było ich w Będzinie około 80. Mają one najczęściej formę szałasu, altanki czy zabudowanego balkonu.
Niektórzy Żydzi w święto Sukkot spędzają/li w nich, aż siedem dni, gdzie się modlili i jedli.

Droga powrotna mnie wykończyła i skończyło mi się jeszcze zbyt wcześnie picie.
P.S. Lało dopiero w nocy, ale jak z kranu.
Ł2b:
Dane wycieczki:
51.30 km (7.00 km teren), czas: 02:50 h, avg:18.11 km/h,
prędkość maks: 48.61 km/hTemperatura:34.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Świętochłowice, Ruda. Górniczo
Niedziela, 14 sierpnia 2011 | dodano: 15.08.2011
W Świętochłowicach zauważam fragment nowej drogi rowerowej, wzdłuż ulicy Chorzowskiej w kierunku Pętli Chebzie.
Dalej to właściwie jazda po Rudzie Śląskiej.
Z ciekawszych rzeczy na trasie :
- Poddany ostatnio renowacji, zabytkowy Szyb Andrzej.

Przydałoby się zobaczyć go jeszcze wieczorem, gdyż jest on wtedy podświetlony.
- Okolice najstarszej kopalni na śląsku, której powstanie sięga aż 1752 roku.

Nieopodal kopalni "Brandenburg" (potem "Wawel").


Są także nietypowe ruiny domu.

- Remiza strażacka nieopodal Szybu Franciszek.

Wycieczka dosyć męcząca, gdyż było dziś ciepło.
Ł2b:
Temperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dalej to właściwie jazda po Rudzie Śląskiej.
Z ciekawszych rzeczy na trasie :
- Poddany ostatnio renowacji, zabytkowy Szyb Andrzej.

Przydałoby się zobaczyć go jeszcze wieczorem, gdyż jest on wtedy podświetlony.
- Okolice najstarszej kopalni na śląsku, której powstanie sięga aż 1752 roku.

Nieopodal kopalni "Brandenburg" (potem "Wawel").


Są także nietypowe ruiny domu.

- Remiza strażacka nieopodal Szybu Franciszek.

Wycieczka dosyć męcząca, gdyż było dziś ciepło.
Ł2b:
Dane wycieczki:
31.90 km (4.50 km teren), czas: 01:37 h, avg:19.73 km/h,
prędkość maks: 48.00 km/hTemperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Radzionków, j. Chechło, Świerklaniec itp.
Czwartek, 11 sierpnia 2011 | dodano: 14.08.2011
Po okolicach.
W Radzionkowie zrobiłem sobie 650 metrowy spacer, "na krechę" przez pole. Gdy do najbliższej drogi miałem zaledwie 50 metrów, okazało się że to teren prywatny i czekały mnie małe negocjacje, by właściciel mnie przepuścił.
Było też trochę jazdy przez las i do domu.
Ł2b:
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W Radzionkowie zrobiłem sobie 650 metrowy spacer, "na krechę" przez pole. Gdy do najbliższej drogi miałem zaledwie 50 metrów, okazało się że to teren prywatny i czekały mnie małe negocjacje, by właściciel mnie przepuścił.
Było też trochę jazdy przez las i do domu.
Ł2b:
Dane wycieczki:
55.50 km (16.00 km teren), czas: 02:50 h, avg:19.59 km/h,
prędkość maks: 49.49 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kraina Krasnoludów i jej skarb.
Środa, 10 sierpnia 2011 | dodano: 10.08.2011
Wycieczka do "Krainy Krasnoludów".

Do Krainy mają dostęp tylko wtajemniczeni.
Zdradziłbym Wam jak do niej trafić, ale nie mogę.

Patrząc jednak na dystans tej wycieczki, można się domyślić, że znajduje się ona całkiem niedaleko.
Na miejscu natrafisz na wskazówki i "Krasnoludzkie Mapki".

Poznasz także "Krasnoludzką Kartografię"

A wszystko po to, by znaleźć "Legendarny Skarb Krasnoludów"
Jeżeli chcesz być jednym z nas (czyli keszerem) lub lubisz przygody - skarb czeka na Ciebie !
By go zdobyć potrzebny jest GPS oraz wiedza czym są skrzynki geocache.
Wszystko znajdziesz na stronie www.opencaching.pl
Owocnych łowów i dobrego keszowania na rowerze!
Ł2b:
Temperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Do Krainy mają dostęp tylko wtajemniczeni.
Zdradziłbym Wam jak do niej trafić, ale nie mogę.

Patrząc jednak na dystans tej wycieczki, można się domyślić, że znajduje się ona całkiem niedaleko.
Na miejscu natrafisz na wskazówki i "Krasnoludzkie Mapki".

Poznasz także "Krasnoludzką Kartografię"

A wszystko po to, by znaleźć "Legendarny Skarb Krasnoludów"
Jeżeli chcesz być jednym z nas (czyli keszerem) lub lubisz przygody - skarb czeka na Ciebie !
By go zdobyć potrzebny jest GPS oraz wiedza czym są skrzynki geocache.
Wszystko znajdziesz na stronie www.opencaching.pl
Owocnych łowów i dobrego keszowania na rowerze!
Ł2b:
Dane wycieczki:
21.50 km (5.00 km teren), czas: 01:20 h, avg:16.12 km/h,
prędkość maks: 49.50 km/hTemperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)