- Kategorie:
- 100-150 km.20
- 150-200 km.5
- 70-100 km.55
- MK.13
- Pieszym szlakiem.45
- Ślad GPS.100
- VP.10
- WPKiW.184
Maciejkowice + WPKiW nocą
Czwartek, 23 lipca 2009 | dodano: 24.07.2009Kategoria WPKiW
Time:20:57
Cadence avg:70
Niecałe 10km wcześniej na Maciejkowicach, kolejne łatanie dętki.
Temperatura:29.0 HR max:179 ( 91%) HR avg:152 ( 77%) Kalorie: 2009 (kcal)
Cadence avg:70
Niecałe 10km wcześniej na Maciejkowicach, kolejne łatanie dętki.
Dane wycieczki:
43.30 km (2.10 km teren), czas: 01:41 h, avg:25.72 km/h,
prędkość maks: 45.90 km/hTemperatura:29.0 HR max:179 ( 91%) HR avg:152 ( 77%) Kalorie: 2009 (kcal)
WPKiW
Wtorek, 21 lipca 2009 | dodano: 21.07.2009Kategoria WPKiW
Time:12:11
Cadence avg:70
Do Parku, 1,5 Pętli ścieżki rowerowej w jedną stronę, potem tyle samo w drugą i powrót.
Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Cadence avg:70
Do Parku, 1,5 Pętli ścieżki rowerowej w jedną stronę, potem tyle samo w drugą i powrót.
Dane wycieczki:
38.77 km (1.95 km teren), czas: 01:30 h, avg:25.85 km/h,
prędkość maks: 47.20 km/hTemperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
WPKiW, powrót Chorzowską + Dworzec Bytom
Poniedziałek, 20 lipca 2009 | dodano: 20.07.2009Kategoria WPKiW
Time:21:48
Cadence avg:73
Szybka wizyta w Parku, powrót Aleją Główną i drogą na Bytom, + rundka Piłsudskiego i Miarki.
Temperatura:19.0 HR max:166 ( 85%) HR avg:150 ( 76%) Kalorie: 1910 (kcal)
Cadence avg:73
Szybka wizyta w Parku, powrót Aleją Główną i drogą na Bytom, + rundka Piłsudskiego i Miarki.
Dane wycieczki:
37.49 km (0.20 km teren), czas: 01:27 h, avg:25.86 km/h,
prędkość maks: 44.50 km/hTemperatura:19.0 HR max:166 ( 85%) HR avg:150 ( 76%) Kalorie: 1910 (kcal)
Szlak Dolinki Murckowskiej + szlak Wesołej Fali
Sobota, 18 lipca 2009 | dodano: 18.07.2009Kategoria WPKiW, Pieszym szlakiem
Time:8:32
Cadence avg:62
Najpierw do stawu Janina, stąd zielonym szlakiem miałem w planie dojechać do ośrodka Bolina, jednak był remont wiaduktu nad A4, i przerzuciłem się na szlak czarny Dolinki Murckowskiej.
Oprócz przejechania czarnego szlaku, przejechałem także szlak zielony Wesołej Fali, prowadzący pod ośrodek, kąpielisko o tejże nazwie.
W drodze powrotnej znowu, niestety, wbite szkło, tym razem, w tylną oponę i wymuszona naprawa i łatanie dętki.
Powrót tradycyjnie, ul. Francuską i obok Silesia City.
Temperatura:32.0 HR max:166 ( 85%) HR avg:140 ( 71%) Kalorie: 3284 (kcal)
Cadence avg:62
Najpierw do stawu Janina, stąd zielonym szlakiem miałem w planie dojechać do ośrodka Bolina, jednak był remont wiaduktu nad A4, i przerzuciłem się na szlak czarny Dolinki Murckowskiej.
Oprócz przejechania czarnego szlaku, przejechałem także szlak zielony Wesołej Fali, prowadzący pod ośrodek, kąpielisko o tejże nazwie.
W drodze powrotnej znowu, niestety, wbite szkło, tym razem, w tylną oponę i wymuszona naprawa i łatanie dętki.
Powrót tradycyjnie, ul. Francuską i obok Silesia City.
Dane wycieczki:
65.48 km (19.20 km teren), czas: 03:13 h, avg:20.36 km/h,
prędkość maks: 44.90 km/hTemperatura:32.0 HR max:166 ( 85%) HR avg:140 ( 71%) Kalorie: 3284 (kcal)
Żółtym szlakiem prawie do Mikołowa
Piątek, 17 lipca 2009 | dodano: 17.07.2009Kategoria WPKiW, 70-100 km, Pieszym szlakiem
Time:14:49
Cadence avg:58
Tradycyjna drogą przez Żabie Doły, WPKiW, tym razem ul. Lotnisko, udałem się na ul. Cegielną, by stąd kontynuować dalsze poznawanie szlaku Historii Górnictwa.
Już na początku był fragment nie do przejechania, ale fajnie go sobie objechałem i dalej było przyjemnie.
z lasu dalej jedziemy ul. Tymiankową, Kałuży, Lepszego, dalej kolejny fragment leśny i ul. Saska, Świdra. Miałem w planach dojechać do Mikołowa, jednak postanowiłem zawrócić na końcu ul. Pomorskiego.
Generalnie przyjemna droga, kilka razy przecinamy tory kolejowe.
Wracałem podobną drogą lekko ją modyfikując, jechałem szlakiem niebieskim, potem znanym sobie zielonym (obok Szpitala Klinicznego), by wpaść jeszcze do Parku Kościuszki. Wróciłem jeszcze na Francuską, i obok Silesia City stałą trasą do domciu.
Mijam coraz więcej rowerzystek, co cieszy :)
Temperatura:28.0 HR max:170 ( 87%) HR avg:142 ( 72%) Kalorie: 3203 (kcal)
Cadence avg:58
Tradycyjna drogą przez Żabie Doły, WPKiW, tym razem ul. Lotnisko, udałem się na ul. Cegielną, by stąd kontynuować dalsze poznawanie szlaku Historii Górnictwa.
Już na początku był fragment nie do przejechania, ale fajnie go sobie objechałem i dalej było przyjemnie.
z lasu dalej jedziemy ul. Tymiankową, Kałuży, Lepszego, dalej kolejny fragment leśny i ul. Saska, Świdra. Miałem w planach dojechać do Mikołowa, jednak postanowiłem zawrócić na końcu ul. Pomorskiego.
Generalnie przyjemna droga, kilka razy przecinamy tory kolejowe.
Wracałem podobną drogą lekko ją modyfikując, jechałem szlakiem niebieskim, potem znanym sobie zielonym (obok Szpitala Klinicznego), by wpaść jeszcze do Parku Kościuszki. Wróciłem jeszcze na Francuską, i obok Silesia City stałą trasą do domciu.
Mijam coraz więcej rowerzystek, co cieszy :)
Dane wycieczki:
71.00 km (18.30 km teren), czas: 03:33 h, avg:20.00 km/h,
prędkość maks: 43.90 km/hTemperatura:28.0 HR max:170 ( 87%) HR avg:142 ( 72%) Kalorie: 3203 (kcal)
Pieszo-rowerowo Rogoźnik, żółty szlak Myszkowice - Łubianki
Wtorek, 14 lipca 2009 | dodano: 14.07.2009Kategoria Pieszym szlakiem
Time:12:51
Cadence avg:66
Najpierw przez Piekary, Dobieszowice na Siemonię, tam wjechałem w pod jezioro Rogoźnik, przemierzyłem bardziej pieszo (z racji na piaszczyste ścieżki) szlak do drogi 913, potem ul. Leśną by dotrzeć do początku szlaku żółtego, który tam krzyżuje się ze szlakiem Tysiąclecia.
Pieszo przez pola na Twardowice, i powrót przez Siemonię w kierunku Sączowa, no i definitywny powrót do domciu przez Dobieszowice.
Temperatura:32.0 HR max:173 ( 88%) HR avg:142 ( 72%) Kalorie: 2236 (kcal)
Cadence avg:66
Najpierw przez Piekary, Dobieszowice na Siemonię, tam wjechałem w pod jezioro Rogoźnik, przemierzyłem bardziej pieszo (z racji na piaszczyste ścieżki) szlak do drogi 913, potem ul. Leśną by dotrzeć do początku szlaku żółtego, który tam krzyżuje się ze szlakiem Tysiąclecia.
Pieszo przez pola na Twardowice, i powrót przez Siemonię w kierunku Sączowa, no i definitywny powrót do domciu przez Dobieszowice.
Dane wycieczki:
47.40 km (9.00 km teren), czas: 02:30 h, avg:18.96 km/h,
prędkość maks: 47.80 km/hTemperatura:32.0 HR max:173 ( 88%) HR avg:142 ( 72%) Kalorie: 2236 (kcal)
Segiet
Poniedziałek, 13 lipca 2009 | dodano: 14.07.2009Kategoria Pieszym szlakiem
Time:13:51
Cadence avg:66
Na chwilkę na Rezerwat Segiet, a tam zaraz za Blachówką ogromne powalone drzewo.
Kółeczko śladem żółtej ścieżki dydaktycznej i powrót do domu.
Temperatura: HR max:171 ( 87%) HR avg:143 ( 73%) Kalorie: 1390 (kcal)
Cadence avg:66
Na chwilkę na Rezerwat Segiet, a tam zaraz za Blachówką ogromne powalone drzewo.
Kółeczko śladem żółtej ścieżki dydaktycznej i powrót do domu.
Dane wycieczki:
25.50 km (4.70 km teren), czas: 01:12 h, avg:21.25 km/h,
prędkość maks: 49.20 km/hTemperatura: HR max:171 ( 87%) HR avg:143 ( 73%) Kalorie: 1390 (kcal)
Katowice, czarny szlak Parkowy + lasy głównie żółtym szlakiem
Sobota, 11 lipca 2009 | dodano: 11.07.2009Kategoria WPKiW, Pieszym szlakiem
Time:12:00
Cadence avg:65
Przez WPKiW i Silesia City Center oraz Centrum Katowic, dotarłem do Parku Kościuszki. Stąd przejechałem czarnym szlakiem Parkowym, na Katowicki Park Leśny. Następnie Czarnym Rowerowym (Niebieskim pieszym) w okolice ul. Tartacznej, stąd wróciłem żółtym szlakiem przez las w okolice stawu Barbary, trochę zabawiłem w okolicy i udałem się przez Wieżę Ciśnień pod Lotnisko. Powrót tradycyjnie przez WPKiW.
Temperatura:22.0 HR max:156 ( 80%) HR avg:129 ( 66%) Kalorie: 3320 (kcal)
Cadence avg:65
Przez WPKiW i Silesia City Center oraz Centrum Katowic, dotarłem do Parku Kościuszki. Stąd przejechałem czarnym szlakiem Parkowym, na Katowicki Park Leśny. Następnie Czarnym Rowerowym (Niebieskim pieszym) w okolice ul. Tartacznej, stąd wróciłem żółtym szlakiem przez las w okolice stawu Barbary, trochę zabawiłem w okolicy i udałem się przez Wieżę Ciśnień pod Lotnisko. Powrót tradycyjnie przez WPKiW.
Dane wycieczki:
67.60 km (15.40 km teren), czas: 03:19 h, avg:20.38 km/h,
prędkość maks: 45.00 km/hTemperatura:22.0 HR max:156 ( 80%) HR avg:129 ( 66%) Kalorie: 3320 (kcal)
3 Stawy, żółty szlak do stawu Janina; trochę pechowo i pieszo
Piątek, 10 lipca 2009 | dodano: 11.07.2009Kategoria WPKiW, Pieszym szlakiem
Time:10:11
Cadence avg:57
Przez WPKiW, dotarłem na ul. Kozioła, by stąd kontynuować poznawanie żółtego szlaku.
Dalej przez Park Wełnowiecki, Park "Katowice", ulice Bankową Rynek i Powstańców, Park "Dolina Trzech Stawów" [jeździ się tam dużo lepiej niż myślałem] i Katowicki Park Leśny.
Przy KWK Staszic, spacer, gdyż nie dało się tamtędy jechać. Potem obok KIA i Volvo i zaraz staw Janina i lasy.
Super, zgubiłem okulary Arctica przeciwsłoneczne, gdzieś między 3stawami, a stawem Janina. Wróciłem je szukać, stąd sporo czasu i wolne tempo, ale ostatecznie przepadły.
Powrót obok Lotniska, Francuską, przez Rondo, WPKiW.
Na ul. Wiejskiej, przed Doliną Górnika, przy prędkości około 38km/h, miałem przygodę. Nie wiedząc co się dzieje, jak najszybciej się zatrzymałem. Patrzę, a po zatrzymaniu, nie minęły 2-3 sek, a w tylnej oponie ani grama powietrza.
Miałem łatki, ale nawet się nie podjąłem naprawy, ze względu na duże rozcięcie opony.
3,5km postanowiłem przespacerować do domu.
Jeszcze jakiś gbur trąbnął mi za pleców ciężarówką WOD-KAN, to myślałem że serce mi wyskoczy, a widział mnie dużo wcześniej.
Jak dotarłem do domu, trochę się rozpadało. Następnego dnia, udało się skleić oponę i dętkę.
Temperatura:24.0 HR max:164 ( 84%) HR avg:125 ( 64%) Kalorie: 3110 (kcal)
Cadence avg:57
Przez WPKiW, dotarłem na ul. Kozioła, by stąd kontynuować poznawanie żółtego szlaku.
Dalej przez Park Wełnowiecki, Park "Katowice", ulice Bankową Rynek i Powstańców, Park "Dolina Trzech Stawów" [jeździ się tam dużo lepiej niż myślałem] i Katowicki Park Leśny.
Przy KWK Staszic, spacer, gdyż nie dało się tamtędy jechać. Potem obok KIA i Volvo i zaraz staw Janina i lasy.
Super, zgubiłem okulary Arctica przeciwsłoneczne, gdzieś między 3stawami, a stawem Janina. Wróciłem je szukać, stąd sporo czasu i wolne tempo, ale ostatecznie przepadły.
Powrót obok Lotniska, Francuską, przez Rondo, WPKiW.
Na ul. Wiejskiej, przed Doliną Górnika, przy prędkości około 38km/h, miałem przygodę. Nie wiedząc co się dzieje, jak najszybciej się zatrzymałem. Patrzę, a po zatrzymaniu, nie minęły 2-3 sek, a w tylnej oponie ani grama powietrza.
Miałem łatki, ale nawet się nie podjąłem naprawy, ze względu na duże rozcięcie opony.
3,5km postanowiłem przespacerować do domu.
Jeszcze jakiś gbur trąbnął mi za pleców ciężarówką WOD-KAN, to myślałem że serce mi wyskoczy, a widział mnie dużo wcześniej.
Jak dotarłem do domu, trochę się rozpadało. Następnego dnia, udało się skleić oponę i dętkę.
Dane wycieczki:
61.93 km (12.10 km teren), czas: 03:48 h, avg:16.30 km/h,
prędkość maks: 45.30 km/hTemperatura:24.0 HR max:164 ( 84%) HR avg:125 ( 64%) Kalorie: 3110 (kcal)
WPKiW
Czwartek, 9 lipca 2009 | dodano: 09.07.2009Kategoria WPKiW
Time:19:50
Cadence avg:70
Stałą trasą, szybka wizyta w Parku.
Temperatura:21.0 HR max:176 ( 90%) HR avg:156 ( 80%) Kalorie: 1755 (kcal)
Cadence avg:70
Stałą trasą, szybka wizyta w Parku.
Dane wycieczki:
39.49 km (1.60 km teren), czas: 01:34 h, avg:25.21 km/h,
prędkość maks: 48.30 km/hTemperatura:21.0 HR max:176 ( 90%) HR avg:156 ( 80%) Kalorie: 1755 (kcal)