I I I Click for Katowice, Polska Forecast I I ŚWIETNY FOTOGRAF I
PicasaI PhotoBS I GPSies http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=24949
avatar Witaj na blogu rowerowym fredziomf
Powyżej są linki do moich zdjęć i śladów GPS.
    Blog najnowsze
    Blog profil rowerzysty

Michał - Bytom

2012
baton rowerowy bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2008
button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(60)

Moje rowery

Merida Crossway TFS 800-V 25816 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy fredziomf.bikestats.pl

Archiwum

ministat liczniki.org

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Ślad GPS

Dystans całkowity:7196.36 km (w terenie 1313.04 km; 18.25%)
Czas w ruchu:364:01
Średnia prędkość:19.77 km/h
Maksymalna prędkość:63.40 km/h
Suma podjazdów:39976 m
Maks. tętno maksymalne:186 (95 %)
Maks. tętno średnie:165 (84 %)
Suma kalorii:219644 kcal
Liczba aktywności:99
Średnio na aktywność:72.69 km i 3h 40m
Więcej statystyk

Miechowice (Obwodnica Północna Bytomia), Siemianowice, WPKiW

Środa, 18 maja 2011 | dodano: 19.05.2011Kategoria Ślad GPS, WPKiW
Dzisiejszy kierunek to dzielnice Karb i Miechowice.
Z ul. Kołłątaja chciałem dojechać do Warszawskiej, ale nie wzdłuż DK94.

Pierwsza znana mi droga, to ta przez ogródki działkowe do ul. Wysokiej, ale brama była dziś zamknięta. Wybrałem drugą opcję, czyli drogę gruntową do ul. Karbowskiej. I tu małe zaskoczenie, gdyż wyrosła przeszkoda.

To III etap budowy Obwodnicy Północnej Bytomia. Na szczęście niedaleko był wiadukt i jestem już po drugiej stronie.

Dojechałem do kolejnej znanej mi drogi gruntowej i znowu niespodzianka. Tym razem jezioro przesunęło się jakieś 160-200 metrów w bok, więc drogi tej częściowo nie było :)

Po chwili dotarłem do ul. Alberta, ale tym razem zrobiło się już ciemno.
Trochę zdegustowany że to już, pojechałem na Siemianowice Śl. i do WPKiW, czyli z dala od budowanych dróg.
Ł2b:
Dane wycieczki: 41.40 km (4.00 km teren), czas: 02:05 h, avg:19.87 km/h, prędkość maks: 47.35 km/h
Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(1)

Leśnie. Szeligowiec, Brudzowice, Strąków, Bibela

Środa, 11 maja 2011 | dodano: 12.05.2011Kategoria 70-100 km, Ślad GPS
Temp start 30, powrót 17 stopni.
Dzisiaj jazda po lesie, wyszło ponad 30km w terenie.


Fotki:

Wśród ruin w Rogoźniku


Na podjeździe na drodze do Pyrzowic


Lotnisko


Takie oto nietypowe wnętrze, pewnej leśnej ruiny.


Ambona


Choć trudno się tu dostać, takie oto przyjemne rozlewisko w środku lasu.


Przeskakuję strumyk, przemierzam 150 metrów na krechę. Docieram do drogi i nad kolejny staw o nazwie Korczak.


Bunkry Brudzowice.


Powrót z okolic Cynkowa w kierunku charakterystycznego drogowskazu na Woźniki.


Bibela. Charakterystyczne drzewo.


Powrót przez Piekary Śl.
+4km po mieście
Ł2b:
Dane wycieczki: 91.80 km (32.00 km teren), czas: 04:53 h, avg:18.80 km/h, prędkość maks: 49.50 km/h
Temperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(5)

Katowice, lasy i hałda nocą. Powrót bez lampy.

Poniedziałek, 9 maja 2011 | dodano: 11.05.2011Kategoria WPKiW, Ślad GPS
Dziś po zrobieniu około 1435km na jednym łańcuchu, założyłem drugi. Zamierzam jeździć na dwa łańcuchy. Na starym napędzie jeździłem na trzech i przemieniałem je znacznie częściej. Zobaczymy ile tym razem napęd pociągnie.


Dziś temp start 19, powrót 12 stopni. Kierunek Katowice.

Zatrzymuję się przy dwóch, połączonych ze sobą u podstawy wieżowcach Stalexportu.

Liczą one po 99 metrów i zostały ukończone w 1981 i 1982 roku.
W momencie wybudowania były najwyższymi wieżowcami wybudowanymi w Polsce poza Warszawą. Obecnie są drugimi co do wysokości w Katowicach.

Niedaleko w Centrum, jest jeszcze jeden niezwykły budynek, tzw. Drapacz Chmur.
W momencie powstania był niezwykle zaawansowaną konstrukcją. A to dlatego, że powstał w latach 1929-1934. Liczy sobie 66 metrów wysokości.
Podczas II Wojny Światowej należał do główniejszych punktów obrony miasta.
Harcerze pełnili tam służbę na posterunkach obserwacyjno - meldunkowych i na czas załączono syreny alarmowe, ostrzegające przed nalotem.

Dalsza jazda to las. Mijam wieżę wodną w Giszowcu.


Robi się coraz ciemniej, ale mam na dziś jeszcze jeden cel.
GPS prowadzi po niesamowitych skrótach.

Jadę szybko, chce zobaczyć hałdę, położoną w środku lasu.

Jestem już blisko, nic nie widać. Zawracać także się już nie opłaca. No cóż trzeba brnąć przed siebie.


Niby już blisko, ale droga to duży ślimak. Nie zawsze da się jechać, trzeba pieszo.


Gwiazdy i coraz to lepsze widoki.

To już 21:30, ale cel osiągnięty. Warto było. Szkoda tylko że nie umiem robić nocnych fotek.


Na moje nieszczęście pada mi aku w przedniej lampie, a zapasowy został w domu :(
Do domu 20 kilka kilometrów. Jadę bez lampy, trudno, z tyłu mnie widać.

Przemyślana trasa pozwala mi bezpiecznie wrócić. Minęły mnie także trzy radiowozy, które nie zatrzymały mnie do kontroli. I dobrze :)
W domu po 23ej.
Ł2b:
Dane wycieczki: 66.80 km (15.70 km teren), czas: 03:41 h, avg:18.14 km/h, prędkość maks: 46.18 km/h
Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(0)

Siemianowice, Chorzów, Świętochłowice, Ruda - pętla. Tor off road po raz drugi

Czwartek, 5 maja 2011 | dodano: 06.05.2011Kategoria Ślad GPS
Dziś wyszła pętla po kilku okolicznych miastach.

Najpierw eksploruję pewien schron bojowy w Siemianowicach Śl.
Gdy z niego wychodzę nadlatuje samolot. Czułem się jakby to było Luftwaffe.

W Chorzowie zatrzymuję się przy stacji PKP Chorzów Stary. Miejsce umiera.

Dworzec wybudowany bodajże w 1868 r. jest zamknięty, choć przy stacji podobno zatrzymują się pociągi.

W Świętochłowicach ponownie jak wczoraj, odwiedzam tor off-roadowy.



Kieruję się na Rudę Śląską, skąd obserwuję widok na dwa symbole Bytomia.
Po lewej Elektrociepłownia Szombierki, po prawej Szyb Krystyna.

Na koniec pochwalę się zdobyczą.

Ł2a:
Dane wycieczki: 32.30 km (7.50 km teren), czas: 01:44 h, avg:18.63 km/h, prędkość maks: 45.30 km/h
Temperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(5)

4 Zagłębiowska Masa Krytyczna

Sobota, 30 kwietnia 2011 | dodano: 30.04.2011Kategoria MK, Ślad GPS
Miało mnie tu nie być, gdyż prognozy pogody nie dawały złudzeń. Miało lać.
Jednak słoneczny sobotni poranek, zachęcił mnie do jazdy.

Niestety już po kilku km, pada. Przebieram się.

W drodze do Sosnowca jednak nie byłbym sobą, gdybym nie urozmaicił sobie jazdy.
Oto Pałac w Czeladzi.

Są tu termy rzymskie. Poniżej filmik na temat tego miejsca.
/
Odkrywam także, mało znany kirkut, także w Czeladzi, bliżej Będzina.

Grzmi, pada, świeci słońce. Pogoda jest zmienna.

Docieram na start Masy. Rozpoznaje kilka znajomych twarzy.
Czas ruszać...


Oto kilka fotek:
Około 1300 rowerów. Byliśmy wszędzie.

Zgubiłem wszystkich znajomych :(

Mimo mokrej jazdy, nikt nie narzekał.

Widziałem jedną kraksę, kilka aut uparcie chciało nas wyprzedzić.

Dostaliśmy zalewajki, na mapki niestety się już nie załapałem.
Podczas ulewy wylosowano trzy rowery, jeden trafił nawet do Bytomia.


Po przeczekaniu kilkudziesięciu minut wróciłem przez Park Zielona, Wojkowice i Brzeziny.
Trochę zmokłem, choć od Dorotki było już słonecznie.
Ł2a:
Dane wycieczki: 67.30 km (5.00 km teren), czas: 03:25 h, avg:19.70 km/h, prędkość maks: 48.60 km/h
Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(5)

Bunkry, Lotnisko i opuszczona jednostka wojskowa.

Sobota, 23 kwietnia 2011 | dodano: 26.04.2011Kategoria Ślad GPS
Temp start 22, powrót 17.5 stopni.
Kierunek Pyrzowice, podjazdy dają dziś w kość.

W miejscowości Zawada zatrzymuję się przy schronie, patrząc na lasy w tle.

Docieram do grodzonego obszaru lotniska. Jestem w miejscu starej jednostki wojskowej.

Świetny asfalt nie pasuje mi do tego podupadłego otoczenia, sprawdzam dokąd on prowadzi.
W pewnym momencie, widzę wyrywające się ochroniarzowi psy, ale warto było.

Zwiedzam kilka powojskowych budynków.

Jadę dalej, nieopodal znajduje się wapiennik.

Zaglądam nawet do środka.

Jadę na Zendek, by zobaczyć ostatni dziś bunkier. W tle także lotnisko, tylko z innej strony.

Już późno, wracam dobrym tempem przez kilkanaście kilometrów.
Ł2a:
Dane wycieczki: 67.70 km (11.50 km teren), czas: 03:20 h, avg:20.31 km/h, prędkość maks: 45.27 km/h
Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(2)

Brzeziny Bobrowniki Ossy Miasteczko Śl, Radzionków.

Środa, 20 kwietnia 2011 | dodano: 21.04.2011Kategoria 70-100 km, Ślad GPS
Uf jak gorąco. Tylko 22 stopnie, ja pierwszy raz w krótkim rękawku, a i tak ciepło :)

Dziś jazda po znanych terenach, więc tylko fotki.

Widok na jezioro Świerklaniec. Daję sobie paznokcie obciąć, że niewielu widziało je z tej strony.


Hoopki w lesie


Pasieki, zatopiona kopalnia Bibela. I to w lesie, 30 metrów od drogi, a i tak ledwo widoczna.




Powrót


Temp po powrocie 11 stopni. Było dziś trochę ładnego lasu.
Ł2a:
Dane wycieczki: 79.30 km (21.70 km teren), czas: 03:54 h, avg:20.33 km/h, prędkość maks: 45.71 km/h
Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(2)

Rozkówka, Parciana, Grodziecki Las, Łagisza.

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | dodano: 21.04.2011Kategoria Ślad GPS
W końcu zrzuciłem z roweru błotniki i bagażnik. Już po kilkuset metrach podniosłem także siodełko, które zawsze obniżam na czas zimy. W końcu jak się popatrzy na rower to widać, że to już połowa kwietnia.

Jeszcze nie przywykłem się lekko ubierać, jest mi za ciepło.

Z ciekawszych rzeczy dziś:

Wzniesienie o nazwie Parciana w Gródkowie.

Trzeba było pokonać około 38 metrów w górę, bez przystanku na płyny nie dałem rady.

Kolejna ciekawostka odkryta dzięki geocaching'owi. Cytuję za tekstem ze strony skrzynki:
Otóż na wzniesieniu tym, w okresie międzywojennym działało Koło Szybowcowe LOPP. Podczas II Wojny Światowej Niemcy zajęli budynek i szkolili w nim pilotów Luftwaffe. Po zakończeniu wojny klub kontynuował swoją działalność. W 1949r. koło szybowcowe zostało zamknięte.
Dziś pozostały ruiny.


Około 349 metrowa Parciana to także widoki. Zwłaszcza ten na pierwszą cementownię w Polsce i piątą na Świecie.

Zjeżdżam polną drogą, ląduję pod Cementownią Grodziec. Wstęp wzbroniony.

W drodze do lasu strzelam fotkę ptaszkowi.

Pozostaje odkryć, ostatnią zaplanowaną na dziś ciekawostkę.

Cytuję za stroną skrzynki:
"Kopalnia "Mars" była największą kopalnią węgla w Łagiszy. Uruchomiona w 1921 r. Eksploatowała na głębokości 40-95 m. Złoże udostępnione było upadowymi i szybem wentylacyjnym. Pokłady węgla wybierano systemem filarowym, filarowo-zabierkowym i komorowym z zawałem stropu. Kopalnia posiadała maszyny elektryczne, urządzenia wentylacyjne i odwadniające. Sortownia wyposażona była w płuczkę. Z uwagi na czysty i dobry jakościowo węgiel, z kopalni "Mars" chętnie nabywali go indywidualni odbiorcy furmankami. Kopalnia "Mars" jako odrębna jednostka była czynna do czerwca 1945 r., kiedy przyłączono ją do kopalni "Paryż" w Dąbrowie Górniczej. "Mars" była ostatnią kopalnią węgla na terenie Łagiszy".

Od razu uprzedzam, tunel jest zalany, nic tam nie znajdziecie.
Ł2a:
Dane wycieczki: 62.80 km (10.00 km teren), czas: 03:04 h, avg:20.48 km/h, prędkość maks: 51.82 km/h
Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(4)

Wietrznie. Świętochłowice, Ruda Śląska, Zabrze

Sobota, 9 kwietnia 2011 | dodano: 10.04.2011Kategoria Ślad GPS
Trasa:


W Świętochłowicach na wielkim placu, między gruzem, szkłem i śmieciami, znajduję się to.


Jestem także na totalnie zapomnianym cmentarzu. Odkrywam też Chebzie od strony Dworca PKP. Wśród torów, jakże by inaczej, jest kolejny bunkier. Na tej stronie, pod numerem 4.


Czas na Rudę Śląską. Najpierw piękne budownictwo.




Są także jakieś mury. Był tu zamek!


Niestety poniżej, to także Ruda. Nad rzeką Bytomką.


Jadę skrótami, wokół Stawu Szkopka.


Ląduję w Zabrzu. Koksownia dwa razy.




A na koniec ruiny koksowni Orzegów.


Kadencja avg 56, ale mało. Max 108.
Ł2a:
Dane wycieczki: 38.50 km (8.70 km teren), czas: 02:33 h, avg:15.10 km/h, prędkość maks: 46.62 km/h
Temperatura:7.5 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(10)

Wietrznie. Siemianowice, Czeladź, Dąbrówka Wlk

Piątek, 8 kwietnia 2011 | dodano: 10.04.2011Kategoria Ślad GPS
Szybciutko piszę, bo ciągle wieje wiatr.
Traska:

Cel nr 1: Schron bojowy OWŚ, dosłownie w środku pól, nieopodal linii kolejowej.
Prawdopodobnie to nr 14, na tej stronie.
Ładnie wysprzątany przez miłośników fortyfikacji. Posiada zadziwiająco duże dziury (większe jakie znam z okolicznych schronów) do poziomu -1.

Idę po polach, potem znajduję ścieżkę, ląduję w Siemianowicach Śl.
Poniżej chyba desperacja właściciela garażu. "Śmieci zostaw pod Twoim garażem"


Obserwuję straszący teren po Kopalni Michał. Może kiedyś powstanie, planowany w tym miejscu Park Tradycji Górnictwa i Hutnictwa.

Kolejnym nieodkrytym wcześniej miejscem, jest powstały w 1998 roku cmentarz żołnierzy niemieckich, poległych w czasie II wojny światowej. Spoczywa tam prawdopodobnie blisko 30 tysięcy, okupantów proszących o pokój i przebaczenie.

Jadę między znanym sobie Śląskim Klubem Golfowym.
Drogę znam, jechałem tędy w czerwcu 2009 roku. Od tego czasu polepszyła się infrastruktura rowerowa.

Przyglądam się ruinom Szybowi wentylacyjnemu Wojciech (dawna KWK Saturn).
I niestety, znowu mam przebite koło. Znowu tył, więc impreza powtarza się kolejny raz. Ale dziś przynajmniej wiem, że najechałem na kamień.

Cały czas wieje, ciągle może padać.

By już nie przynudzać, dojechałem do Czeladzi, a nawet Sosnowca.
Poznaję historię siatkarskiego klubu Płomień Milowice. To bardzo utytułowany klub, 16 medali Mistrzostw Polski i Puchar Europy.

Wracam, przez Przełajkę i kręcąc się polami na Dąbrówkę Wlk. Głowę chciało urwać.

Kadencja avg 67, max 116.
Ł2a:
Dane wycieczki: 46.00 km (16.50 km teren), czas: 02:53 h, avg:15.95 km/h, prędkość maks: 41.30 km/h
Temperatura:10.5 HR max:161 ( 83%) HR avg:135 ( 69%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | KomentujKomentarze(2)